poniedziałek, 9 lipca 2018

Kawa musi być...

Dzień dobry!





U mnie na dobry początek dnia zawsze musi być kawka...To mój najprzyjemniejszy rytuał dzienny, a staram się ich mieć ostatnio coraz więcej. Niestety pozostałe dotyczą już spraw bardziej organizacyjnych,  ten jeden element pozostaje nadal taki mój, milusiński, mojeńki. 

Na szydełku zamotały teraz mam szary sznurek 5 mm z Druciarnia Mila

Rozpoczęłam nim swoją pierwsza podkładkę na stół. Efekt końcowy zaprezentuje, jak już całość będzie gotowa. 

Wczoraj natomiast przyszły do mnie dwie paczki, jedna z materiałami na kocyko-kołderki dla mojego Janka oraz z wyrobami kaletniczym do wykończenia trzech torebek, które czekają na wysyłkę do klientów. 

Także po powrocie z przedłużonego weekendu u rodziców ostro zabieram się do pracy! Jest co robić... ale najważniejsze jest to, ze sprawia mi to ogromna przyjemność i satysfakcję. 

A Wy dziergacie? Będę się z Wami dzielić swoimi małymi sukcesami. Do zobaczenia! 🙌

(Nie)perfekcyjna pani domu...

Żadna ze mnie perfekcyjna pani domu- to bez dwóch zdań!  Ale jak każda mama, żona, po prostu kobieta, staram się ogarniać bałagan, który no...